Jak czyścić i dbać o estetyke naszych Skodinek

[PieTrzaK]

Ma ktoś z Was jakieś doświadczenia z impregnacją materiałowej tapicerki?

Chciałbym zminimalizować/zlikwidować zacieki które zawsze mam na owych elementach jak np. zapomnę o mokrym dachu i otworzę okno...

Generalnie byłem zdecydowany na Gtechniq Smart Fabric - ale to cudo jest nieodstępne. Czy wersja AB czymś się różni poza ceną i rzekomym zabijaniem bakterii? A może coś innego? Najlepiej coś co nie wymaga późniejszego wygrzewania.

[To_mar]

jaki proponujecie cliner przed użyciem SOFT99 FUSSO COAT 12 MONTHS WAX 300g?

[gusiak11]

jaki proponujecie cliner przed użyciem SOFT99 FUSSO COAT 12 MONTHS WAX 300g?

Dedykowany albo jak w przypadku każdego syntetyka o jałowym wykończeniu

choć ja bym nie dawał nic, wyjałowić lakier i jechać woskiem

[To_mar]

jaki proponujecie cliner przed użyciem SOFT99 FUSSO COAT 12 MONTHS WAX 300g?

Dedykowany albo jak w przypadku każdego syntetyka o jałowym wykończeniu

choć ja bym nie dawał nic, wyjałowić lakier i jechać woskiem

jakiś przykład ktoś może podać?

po wosku "trzeba"(?) zakonczyć detailer-em.. prosze o polecenie jakiegoś preparatu do tego wosku

[DetailerShopP-ń]

QD to krok opcjonalny.
Stosujemy go zeby
a) szybko i latwo poprawic wyglad i sliskosc lakieru (np zaraz po umyciu samochodu)
b) bezpiecznie usunac kurz czy jakies delikatne zabrudzenia

W przypadku wosku Fusso 12m, ktory jest cholernie odporny na chemie, masz pelna dowolnosc w doborze QD.

Z reguly QD calkowicie syntetyczne sa tansze i zupelnie bezproblemowe w aplikacji (nie smuza sie), natomiast te z dodatkiem naturalnych skladnikow (np wosk carnauba) nadaja lepszy wyglad (glebie) - widac to szczegolnie na ciemnych lakierach. Ale moga tez wymagac troche cierpliwosci przy aplikacji.

[To_mar]

jaki proponujecie cliner przed użyciem SOFT99 FUSSO COAT 12 MONTHS WAX 300g?

Dedykowany albo jak w przypadku każdego syntetyka o jałowym wykończeniu

choć ja bym nie dawał nic, wyjałowić lakier i jechać woskiem

czy "wyjalowic lakier" to znaczy potraktowac go glinka, czy autor mial cos innego na mysli (jakis preparat?)?

[DetailerShopP-ń]

Wyjałowić lakier - odtłuścić.
Najczęściej używa się do tego izopropanolu (jest tani i łatwo dostępny).
Można użyć również wyspecjalizowanych preparatów typu Gyeon Prep czy CarPro Ereaser - sprawdzają się świetnie bo bardzo dobrze wymywają i nie pozostawiają zupełnie nic na lakierze.

Natomiast przed nałożeniem jakiegokolwiek wosku glinkowanie jest bardzo dobrym pomysłem - samo odtłuszczenie nie wystarczy by pozbyć się z lakieru upartych zanieczyszczeń typu kropelki smoły, żywicy czy lotna rdza. A wszystkie takie zanieczyszczenia będą negatywnie wpływały na trwałość zabezpieczenia.

[gusiak11]

DetailerShopP-ń,

Nic dodać nic ująć

[naver]

Ile osób tyle szkół jak widać

Na kosmetyceaut ostatnio znalazłem temat podwieszony wielkimi literami, że ipa to nie cleaner i, że to ipa jest opcjonalna, a cleaner wręcz obowiązkowy do oczyszczenia lakieru. Wy z kolei mówicie, że cleaner można odpuścić byle odtłuścić powierzchnie. Czasem się można pogubić w tym wszystkim :diabelski_usmiech

Czego używacie do wyczyszczenia "niespodzianek z nieba"? Miejsce garażowe chyba mam na jakiejś "przelotówce" powietrznej, bo prawie co dzień jakąś bombę mi coś usadzi :roll:

APC z bardzo małym stężeniu się nada do "odmoczenia" tego, czy będzie agresywne dla wosku? Nałożone jest fusso.

[DetailerShopP-ń]

Na kosmetyceaut ostatnio znalazłem temat podwieszony wielkimi literami, że ipa to nie cleaner

To jest święta prawda i nikt z tym nie polemizuje. To są dwa zupełnie inne produkty.

W 90% przypadków używasz cleanera a w tych specyficznych 10% (kilka dostępnych na rynku wosków trwałych, ochronnych i to wtedy jeśli masz na celu maksymalizację ich trwałości) możesz podejść do tematu troszkę inaczej i z niego zrezygnować i gruntownie odtłuścić lakier izopropanolem.

Czego używacie do wyczyszczenia "niespodzianek z nieba"? Miejsce garażowe chyba mam na jakiejś "przelotówce" powietrznej, bo prawie co dzień jakąś bombę mi coś usadzi :roll:

APC z bardzo małym stężeniu się nada do "odmoczenia" tego, czy będzie agresywne dla wosku? Nałożone jest fusso.

Ja używam PbW Bird Shit Remover. Jest skuteczny i niegroźny dla podłoża.
Oczywiście że możesz użyć łagodnego stężenia APC ale szybko to spłucz.
Soft99 Fusso Wax jest bardzo odporny na chemię - powinien wytrzymać zmoczenie go APC.

[Lukii]

Dwa dni temu wypucowałem forda i nałożyłem Zymola.
Jednak co nowy lakier to nowy. Nie dałem cleanera a nakładanie i docieranie poszło mega łatwo i sprawnie.

[naver]

Dziś trochę powalczyłem i udało się wyciągnąć znacznie więcej niż za pierwszym razem






Potwornie dużo mam odprysków na masce, których przy delikatnie zabrudzonym aucie już nie widać. Na lakierowanie nie mam kasy, a chyba to by było najlepsze wyjście.. może uda się coś poprawić zaprawką, bo lakier zaprawkowy już nabyłem. Szybę tak samo mam sponiewieraną, ale tu już zaprawki nie zrobie :szeroki_usmiech

[Lukii]

naver się świeci

Szybkie pytanie...

Czy jak wyglinkuje fure to przed zymolem tez dawać cleaner czy juz nie ?

[naver]

Lukii, już nie :szeroki_usmiech nie mam ostatnio czasu jej umyć

[Eidos71]

Lukii - oczywiście, że stosujesz cleaner. Glinka nie przygotuje Ci lakieru w należyty sposób pod wosk.

[Lukii]

ok dzięki za info.

[gusiak11]

przed zymolem

woski zymola to takie woski że całą robotę robi HDC, przygotowuje, nabłyszcza lakier usuwa pozostałości starych powłok LSP, natomiast sam wosk ma tylko podbić i zabezpieczyć ten efekt.
Położenie samego wosku spowoduje raz jego nadmierne zużycie ( bez potrzeby) bo nie przygotowany lakier sie trudniej woskuje a co za tym idzie zużywamy więcej wosku. Trwałość takiego zabiegu będzie znacznie niższa niż położonego ''jak książka pisze''

[RABIN]

Cześć
potrzebuję czymś doprowadzić do normalnego stanu stare plastiki zewnętrzne są zmatowione, możecie polecić jakiś specyfik.
Pacjent to Seicento z 2004 roku zderzaki są nielakierowane klamki też.

pozdrawiam
Tomek

[DetailerShopP-ń]

stare plastiki zewnętrzne są zmatowione, możecie polecić jakiś specyfik.
Pacjent to Seicento z 2004 roku zderzaki są nielakierowane klamki też.

Polecam:
- KochChemie NanoMagicPlastCare - głęboko penetruje spłowiałe tworzywa i przywraca poprzedni kolor. Jako chyba jedyny na rynku nadaje rzeczywiście matowe wykończenie. Trwałość liczona w miesiącach.
- Meguiar's Ultimate Black Plastic Restorer - jw, ale lekko się świeci.

Możesz też wybrać powłokę kwarcową do tworzyw sztucznych, np Gyeon Trim. Wydasz jednorazowo najwięcej (w tym wypadku 150zł, wystarczy na kilka m2) ale zabezpieczysz wszystkie plastiki, również przezroczyste (np klosze) i masz kłopot z głowy na lata

[misza_zabrze]

RABIN, nie latiwiej kupic zderzaki w kolorze nadwozia Co do bokow w swoim zalozylem nowe. Niestety tez dlugo nie wytrzymaly.

[RABIN]

Hehe dobre jakby dobrze poszukać wyszło by taniej jaki propozycja kolegi wyżej

[Enriquez]

Panowie, potrzebuję czegoś do osuszania samochodu. Kupowałem już różne fluffy dyery i nadal mam z tym problem. Byłbym wdzięczny za info - co kupić i jak się z tym obchodzić. Jak dbać o takie ręczniki.

[gusiak11]

nadal mam z tym problem

a co to za problem??

mam dwa takie http://shiningcar.pl/pl/p/ShiningCar...-90x60cm-/1093 i jestem zadowolony jeden po pierwszym myciu używamy ( i ten zbiera wieksze baty) drugi używamy do osuszania po myciu po korekcie.

Piorę je normalnie w pralce jak wszystkie fibry w proszku i z płynem do tkanin nie mam z tego powodu żadnych problemów z chłonnością czy coś ...

[DetailerShopP-ń]

Enriquez, opisz dokładniej co się dzieje z Twoimi ręcznikami.

[Enriquez]

Krótko mówiąc jest problem z chłonnością. Sam już nie wiem jak to powinno być. Najchętniej wywalę wszystko co mam i kupię nowe. Pytanie szczegółowe o pranie. Ja używam zwykłego proszku i piorę w pralce w 40 stopniach. Nie dodaję płynu do tkanin. Gusiak, o jakim płynie do tkanin mówisz?